Do Ełku przyjechało 4 tys. mężczyzn ze wspólnoty Wojownicy Maryi, którzy wspólnie się modlili. Hasło spotkania brzmiało: Załóż pełną zbroję Bożą.
Wojownicy wzięli udział w Mszy św. koncelebrowanej, której przewodniczył biskup ełcki Jerzy Mazur – relacjonuje diecezjaelk.pl.
– „Walec dechrystianizacji toczy się i uderza w nas wszystkich, uderza w Kościół, w wartości chrześcijańskie. Ośmieszana jest wiara ludzi wierzących” – mówił ordynariusz. Przypomniał zebranym, że bronią żołnierza Chrystusowego, wojownika Maryi w walce z tym wszystkim jest krzyż, różaniec, Słowo Boże, wiara, prawda, miłość, Eucharystia. „Walczcie w mocy Ducha Świętego, z twórczą odwagą św. Józefa pokonując zło i wszelkie zakusy Szatana” – zachęcał. „Chrystus dzisiaj potrzebuje naszych rąk, naszych nóg, naszych ust, naszego serca, by ukazywać Jego miłość do człowieka” – dodał.
Autorzy relacji z tego wydarzenia na stronie internetowej Diecezji Ełckiej cytują wypowiedzi dwóch Wojowników Maryi.
– Nasza formacja odbywa się głównie przez modlitwę, post, pracę nad swoimi słabościami. By poprzez Eucharystię, adorację Najświętszego Sakramentu stawać się lepszymi chrześcijanami, lepszymi mężami i ojcami” – mówi dla diecezjaelk.pl Marcin z Augustowa. „Maryja jest najkrótszą, najpewniejszą drogą do Ojca” – dodaje.
– Jestem tu z moimi synami. Miałem wewnętrzną potrzebę bycia dziś tu, w tym miejscu. Może za trzydzieści lat powiedzą z dumą, że byli tu z tatą, że modlili się trzymając w ręku różaniec. To napawa mnie ogromną nadzieją, że wiara jest siłą, że zawierzenie Ojcu przez serce Matki rodzi pokój i miłość w naszych rodzinach, w mojej rodzinie” – wyraził nadzieję jeden z ojców, Waldemar z Kalinowa.
W diecezji ełckiej jest 23 członków wspólnoty Wojownicy Maryi, 17 przechodzi formację.
Zapowiedź wydarzenia na naszym fp na facebooku spotkała się z różnymi komentarzami. Publikujemy tutaj niektóre z nich w oryginalnej pisowni:
– Nie ma na to mojej zgody
– A moja zgoda jest i co wobec tego??? 🤔🤔🤔Pani prawa, racje, zgody są lepsze od moich??? Chcą niech się modlą, mi to nie przeszkadza, tak samo jak nie przeszkadza mi wiele innych akcji. Mogę się z nimi nie zgadzać, ale czemu mam nie zgadzać się na ich działanie??? Kim jestem, że tylko mój punkt widzenia ma prawo istnieć????????
– A ktoś nas pytał, że my ich chcemy?
– Ten kraj jest wolny a modlitwy mężczyzn którzy się nawracają i chronią swoje rodziny to jest cudowny dar od Boga bo ich modlitwa też chroni Panią
– Dajcie ludziom oddychać i wolność w tym kraju dla wszystkich! Skoro kobiety mogły chodzić, blokować ulice i protestować – to tak samo faceci mogą przyjechać i modlić się na różańcu. Taka wybiórcza ta wolność i tolerancja niektórych.
– Niech Pan Bóg Was Błogosławi i Maryja okrywa swoim płaszczem, a Anioł Stróż strzeże.












źródła: diecezjaelk.pl; facebook.com/EchoElku
fot.: diecezjaelk.pl