Policjanci pomogli 70-letniemu mężczyźnie, który w samej bieliźnie i klapkach chodził rano po mieście. Było to możliwe dzięki reakcji mieszkanki Ełku, która zainteresowała się seniorem i zadzwoniła pod numer alarmowy.
Pod numer alarmowy zadzwoniła zaniepokojona kobieta, która wczesnym rankiem zobaczyła mężczyznę, który w samej bieliźnie i klapkach chodził po śniegu. Poprosiła o pomoc dzwoniąc pod numer alarmowy. Policjanci zastali zdezorientowanego i zmarzniętego mężczyznę. Nie można było się z nim porozumieć i nawiązać kontaktu, mężczyzna nic nie mówił. Ewidentnie wymagał pomocy medycznej. W trosce o jego bezpieczeństwo policjanci umieścili go w ciepłym radiowozie i wezwali pogotowie ratunkowe. Policjanci wykorzystując znajomość rejonu ustalili, kim jest ten mężczyzna i gdzie mieszka. Okazało się, że 70-latek ma problemy z pamięcią. Mężczyzna trafił do szpitala.
Zwłaszcza w sezonie zimowym apelujemy o zwracanie szczególnej uwagi na osoby starsze, bezdomne, potrzebujące pomocy. Przez trudne warunki atmosferyczne mogą być narażone na wychłodzenie. Starsze osoby bardzo łatwo mogą stracić orientację w terenie, zabłądzić i znacznie się oddalić. Każdy sygnał przekazany pod numerem alarmowy 112 zostanie sprawdzony przed odpowiednie służby.
KPP Ełk