Tranzyt gazu przez gminę, to nie jest łakomy kąsek do tego, żeby zapewnić mieszkańcom Kalinowa i okolic tańsze paliwo?
Chodzi o międzynarodowy projekt gazociągu, który z Litwy będzie biegł przez Polskę i nie ominie gmin położonych na naszych terenach, m. in. gminy Kalinowo.
– Nie rozumiem postawy gminnych włodarzy – mówi nasz informator z Kalinowa.- Czy wynika ona z czystej złośliwości, czy kryją się za tym jakieś ukryte interesy? Nie wiem, ale na chłopski rozum, to obiekty gminne, a niektóre z nich teraz wykorzystują takie drogie paliwa jak olej opałowy, można by dzięki tej inwestycji podłączyć do taniego gazu. Nie mówię już o pojedynczych gospodarstwach domowych. Jest przecież gotowa uroczyście otwarta stacja rozprężna w Pisanicy, trzeba tylko wyjść z inicjatywą, a nie czekać, aż manna spadnie z nieba.
Włodarze Kalinowa twierdzą, że nic nie mogą zrobić.
– Gmina nie odrzucała żadnego projektu ani propozycji, bo żadnego takiego projektu ani propozycji po prostu nie było – mówi Andrzej Bezdziecki, wójt gminy Kalinowo. – Nic żeśmy nie odrzucali, wielokrotnie spotykałem się z przedstawicielami różnych firm, którzy czynili obliczenia opłacalności tego typu inwestycji na terenie gminy Kalinowo. To było, o ile sobie przypominam 2 czy 3 lata temu, kilka firm się kręciło, temat się kończył po obliczeniu opłacalności, żadnych konkretów nikt tutaj nie przedstawia. Temat wynika z budowy gazociągu z Litwy, z tym, że to jest tranzyt budowany przez Gaz-System. Firma ta buduje tylko rurę przesyłową, to jest tylko do przesyłu gazu. Będą budowane stacje rozprężne, z tego co się orientuje,to w okolicach Ełku i Pisanicy. Nie jestem fachowcem w zakresie gazownictwa. Ta stacja rozprężna w okolicach Pisanicy na ten moment, przy tych rozwiązaniach technologicznych, nie będzie przeznaczona do dalszej rozbudowy sieci. Ta rozbudowa będzie możliwa dopiero w momencie, jak ten gazociąg powstanie i jeśli znajdą się operatorzy, którzy będą zainteresowani współpracą z gminą, ewentualnie w zakresie rozbudowy, to jest kwestia przyszłości. Na dzisiaj żadnej konkretnej propozycji budowy gazociągu nie ma, z reszta, nie ma u nas gazu, to co tu rozbudowywać? Budowany jest tranzyt, rura jest zakopywana pod ziemię, rura o średnicy 70 cm, potężne dawki gazu będą płynąć przez naszą gminę.
Do tematu wrócimy.
(ams)