Ten pożar wyglądał koszmarnie. Kłęby czarnego, toksycznego dymu unosiły się nad miastem, wydawało się, że płonie szkoła.
Na miejscu szybko pojawili się strażacy, którzy opanowali sytuację. Płonął styropian składowany na placu obok budynku SP 7 w Ełku. Jednak straty finansowe są ogromne. Jak się dowiedzieliśmy, wszystko przez trójkę nieletnich.
– Dotychczasowe ustalenia wskazują, że podpalenia dokonali trzej nieletni chłopcy – mówi Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer pasowy Komendanta Powiatowego Policji w Ełku. – Policjanci muszą jeszcze wykonać pewne czynności procesowe, żeby potwierdzić ten fakt. Jeżeli będzie to potwierdzone, to sprawa trafi do sadu rodzinnego i nieletnich. Nie jest ustalone z jakiej szkoły są wskazani nieletni.
(ams)