Krótki spacer po “mieście bankrutów”. Efekt pandemii czy “galeriomanii” włodarzy miasta? A może to normalna sprawa w gospodarce wolnorynkowej?
Remont ulicy Sikorskiego rozpocznie się w następnym roku. Miasto wyłoniło wykonawcę, to firma Strabag. Koszt modernizacji tej...
© 2021 PJK Consulting - Premium WordPress sites by PJK Consulting.
© 2021 PJK Consulting - Premium WordPress sites by PJK Consulting.
Powiem tak wszyscy wynajmujący przyzwyczaili się że mam lokal to już wszystko ,nie muszę nic robić on zarobi na mnie, niestety od kilku lat ten okres że za lokal biorą po kilka tysięcy za miesiąc się kończy, niestety jak ktoś chce za lokal 3-4 tys za miesiąc bo to centrum, to niestety stoi pusty, ja wynajmuję w centrum za 1600 i nie mam problem od kilku lat, ale nasi ełccy biznesmeni na takie rzeczy nie są przygotowani, jak to mówią za darmo nie wynajmę i jest tego skutek
To z pewnością ma znaczenie. Ale jak to jest, że w centrum miasta tworzy się galerię z “sieciówkami”? Przecież wiadomo, że ona wykończy drobnych handlujących. W żadnym z miast szanujących się galerie nie powstają w ich centrum (a Brama Mazur to centrum). To jest miejsce dla butików i drobnicy, miejscowych, którzy zarobią. Galerie są, owszem, ale poza miastem, na opłotkach, przy obwodnicach. Wtedy jest zachowana równowaga. W Ełku do obrazu polityki miejscowej “szajki” brakuje tylko, żeby zgodzili się postawić galerię na Wyspie Zamkowej albo gdzieś w jej pobliżu. Nie wiem, czy są przekupieni czy są głupcami. W sumie nie wiadomo, co jest gorsze. I to podniecanie się tym, że jest KFC, który wykończy sprzedawców zapiekanek. Strasznie to jest krótkowzroczne.