57-latek nocą poruszał się po nieoświetlonej jezdni bez elementów odblaskowych. Powiadomili o tym zaniepokojeni kierowcy, którzy dostrzegli pieszego w ostatniej chwili. Odpowiednia reakcja być może uchroniła przed tragedią na drodze.
W nocy wpłynęło zgłoszenie o pieszym, który na trasie Ełk-Prostki idzie bez odblasków i jest niewidoczny dla kierowców. Niestety na tej trasie dochodziło już do śmiertelnych potrąceń, właśnie z powodu braku widoczności pieszych. Noszenie odblasków w nocy powinno stać się regułą! Przecież celem tego jest dbanie o życie i zdrowie. Piesi często nie zdają sobie sprawy, że kierowca dostrzega ich w ostatniej chwili i może nie mieć czasu na zatrzymanie rozpędzonego pojazdu.
Na szczęście tym razem sytuacja zakończyła się bezpiecznie. Policjanci potwierdzili, że 57-latek porusza się bez odblasków. Ponadto mężczyzna używał słów wulgarnych w miejscu publicznym. To było dla niego kosztowne doświadczenie. Ważne, żeby takie sytuacje działały hamująco na osoby, które łamią prawo i narażają siebie i innych.
57-latek został ukarany dwoma mandatami. Policjanci dopilnowali, żeby mężczyzna bezpiecznie dotarł do celu
KPP Ełk