Dzielnicowi z Prostek dwa dni z rzędu zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który jeździł swoim samochodem będąc pod wpływem alkoholu i w czasie obowiązującego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Chcąc uniknąć konsekwencji uciekał przez policjantami. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz poważne konsekwencje finansowe.
W poniedziałek /14.03.2022/ dzielnicowi z Prostek zatrzymali 61-letniego kierującego samochodem osobowym marki VW Passat. Podczas kontroli policjanci wyczuli od niego woń alkoholu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało 1,2 promila alkoholu w jego organizmie. Ponadto okazało się, że mężczyzna ma obowiązujący do grudnia 2023 rok zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Niestety to, jak i wcześniejsze zatrzymania w podobnych okolicznościach niczego nie nauczyły mężczyzny.
We wtorek/ 15.03.2022/ dzielnicowi patrolując teren gminy Prostki ponownie zauważyli vw passata, za kierownicą którego siedział zatrzymany dzień wcześniej mężczyzna. Policjanci widząc to, dali mężczyźnie sygnał żeby się zatrzymał. Kierowca jednak zlekceważył to, przyspieszył i zaczął uciekać wjeżdżając na pobliską łąkę. Tam został zatrzymany przez policjantów. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało 0,6 promila alkoholu w jego organizmie.
Teraz za dwukrotne złamanie sądowego zakazu, prowadzenie w pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5 oraz poważne konsekwencje finansowe.
KPP Ełk